W piątek rzutem na taśmę postanowiłem zrobić jeszcze jednego bloga startującego w konkursie Master of seo w którym celem jest jak najwyższa pozycja na frazę: wpolscemamymocneseo.
Jest bardzo podobny do poprzedniego, dodałem tylko parę gadgetów mających przyspieszyć indeksacje. Jakoś mocno wkręciłem się w ten konkurs – jest to świetna odskocznia od codzienności i co najważniejsze możliwość jechania strony czym popadnie a to już jest całkiem sympatyczna perspektywa 🙂
Dzisiaj sprawdzałem pozycję głównego bloga i już jestem na 18 pozycji. Bardzo sympatycznie a jak narazie nie wysilałem się za bardzo z linkowaniem na które przyjdzie czas w tym tygodniu.
Będzie grubo, nawet strony wspomagające usadowiły się już na pozycjach od 150-400 więc pora zacząć z nich korzystać.
Zachęcam do odwiedzenia nowego bloga wpolscemamymocneseo który o dziwo już się zaindeksował i ma już 11 podstron w guglu:)
Oczywiście tak jak podkreślałem w poprzednim wpisie: Konkurs Master of SEO 2011 taka zabawa nie ma nic wspólnego z realnym pozycjonowaniem bo też technik które używa sie w konkursie nie używa się na stronach klientów. Tutaj wszystko jest obliczone na grubą zabawę i krótkotrwały efekt który wiadomo że nie utrzyma się długo. Jednak jest to jedyna sposobnosc na to żeby wypróbować wśród innych wariatów takich jak Ty technik których nie używa się na codzień. Pokombinowania dzięki jakim technikom można pobić najlepsych w branży SEO w Polsce
Komentarze (0)